Astur pisze:Obrazki poruszają się zgodnie z miejscem, do którego zostały zakotwiczone. W twoim wypadku, jak się zdaje, do akapitu. Jeżeli chcesz aby trzymały się strony, zakotwicz je do niej. Obrazki wjeżdżają jeden na drugi, bo pozwoliłeś im na przepływanie.
No właśnie chyba nie. Ustawiłem oba obrazki na 'brak opływania', i tak najeżdziają na siebie.
Astur pisze:Jeżeli chcesz mieć kilka(naście/dziesiąt) obrazków w identycznym ustawieniu, to powinieneś utworzyć ramkę, odpowiednio sformatować i zakotwiczyć. Polecam raczej odręczne wpisanie odpowiednich parametrów w oknie
Menu -> Wstaw -> Ramka -> Typ, niż przesuwanie ramki myszką.
Kiedy ramka już pięknie wygląda, zaznaczasz ją, kopiujesz do schowka i wstawiasz wszędzie tam, gdzie chcesz umieścić elementy graficzne. Następnie te elementy wstawiasz po kolei do przygotowanych ramek. W ten sposób wszystkie będą zachowywać jednakową pozycję względem tekstu.
Przygotowując ramki należy sformatować następujące elementy:
- W zakładce Typ ustaw Zakotwiczenie i Pozycję. Jeżeli zakotwiczasz do akapitu, zakotwiczaj do bezpośrednio poprzedzającego.
- W zakładce Opływanie tekstu ustaw Brak
- W zakładce Krawędzie ustaw Odstęp od zawartości na 0
Spróbowałem, stworzyłem ramkę, ustawiłem obie na 'brak opływania', efekt?

Obrazki jak najeżdżały na siebie, tak najeżdżają. Czy robię coś źle? Może da się zakotwiczyć obraz do obrazu/podpisu/ramki?
Zastanawiam się, czy nie łatwiej mi będzie po prostu dodać czcionką o rozmiarze 0 i białym kolorze znaku czy dwóch pomiędzy każdymi dwoma obrazkami, i zakotwiczyć je do tych 'niewidzialnych' liter. Chociaż takie rozwiązanie nie jest zbyt eleganckie.
Nie chcę zakotwiczać do strony, bo kiedy dodaję czy kasuję tekst wszystko się rozsypuje. A zakotwiczone do akapitu obrazki najeżdżają na siebie >_> Ki diabeł?
Czy poprawne formatowanie dwóch obrazków ustawionych jeden nad drugim przekracza możliwości tego programu? Czy ja po prostu jestem zbyt durny, żeby to zrobić poprawnie?
EDIT: Chyba znalazłem rozwiązanie - zakotwiczenie jako znak. W ten sposób grafika nie nakłada się jedna na drugą bez sensu i wyłączenie opływania faktycznie pomaga. Nie używałem tej opcji, bo nie wiedziałem po co ona właściwie jest

Poza tym trzeba uważać, gdzie i jak dodaje się nową grafikę używając tej opcji. A żeby było śmieszniej,naciśnięcie Enter z kursorem ustawionym przed obrazkiem dodaje linię o wielkości czcionki podobnej do wklejonego obrazka

I wszystko znowu się sypie.
Ale. Chyba udało mi się rozwiązać problem.