Liczenie warunku

[Krzycho.K]

Mam wielką prośbę
Tworzę stosunkowo prosty ”grafik pracy” w którym min. chciałbym, aby w danym zakresie komórek np. <A1:A31) formuła wyrzucała ilość wystąpień ciągu(ów) 6 tych samych znaków ?.

W jakiej formie to ująć ?. Z góry dziękuję za pomoc

[Jermor]

Zastosuj funkcję LICZ.JEŻELI(zakres komórek;wyszukiwany ciąg)
w Twoim przykładzie np. LICZ.JEŻELI(A1:A31;"ABCDEF")
Nie są rozróżniane wielkości liter.

[Krzycho.K]

Dziękuję za odpowiedź ....
Niezupełnie jednak o to mi chodzi. Raczej o wynik ile razy pojawi się w zakresie (A1:A31) określony ciąg znaków.
Np. mamy coś takiego 1111 333 2222 111111 2222 111111 - oczekuję wyniku 2 - bo w tym zakresie dwukrotnie wystąpił ciąg sześciu cyfr "1 "

[belstar]

Formuły tablicowe zatwierdzasz Ctrl+Shift+Enter

Kod: Zaznacz cały

=SUMA((DŁ(A1:A31)-DŁ(PODSTAW(LITERY.WIELKIE(A1:A31);LITERY.WIELKIE(D1);"")))/DŁ(D1))

Ctrl+Shift+Enter

lub

Kod: Zaznacz cały

=SUMA(INDEKS((DŁ(A1:A31)-DŁ(PODSTAW(LITERY.WIELKIE(A1:A31);LITERY.WIELKIE(D1);"")))/DŁ(D1);0;0))

Ctrl+Shift+Enter

W komórkę D1 wpisujesz szukaną frazę.

[Jermor]

Sądzę belstarze, że nie o to chodzi Krzychowi.K. Co prawda napisał że chodzi o, cytuję: "określony ciąg znaków" a to sugeruje, że wie co chce znaleźć.
Funkcja LICZ.JEŻELI to mu policzy. Zatem chodzi o coś innego. Myślę, iż nie wiadomo jaki jest poszukiwany ciąg sześciu znaków a policzyć należy ile wystąpiło jakichś jednakowych ciągów sześcioznakowych.
Chyba, że już zupełnie czegoś nie załapałem.
Jeśli chodzi o Twoją formułę, to chyba zbytnio ją skomplikowałeś. Zbudowałbym taką formułę tablicową:
=SUMA((A2:A31)=D1) , w której w D1 znajduje się poszukiwana fraza
albo aby uzależnić się od wielkości liter
=SUMA(PORÓWNAJ(A1:A31;D1))

[belstar]

Ja zrozumiałem to tak:
Mam w komórce ciąg znaków

Kod: Zaznacz cały

aaa bbb ccc aa bb aaa

poszukuję ciągu aa, który w tej komórce występuje jeden raz, więc formuła ma zwrócić 1. Gdybym poszukiwał np. ciągu aaa ma zwrócić 2, bo tyle razy występuje taki ciąg. I to wszystko jeszcze rozszerzone na zakres A1:A31. Ma przejrzeć wszystkie komórki zakresu i zwrócić ilość wystąpień poszukiwanej frazy. Być może się mylę, ale to powinien rozstrzygnąć autor tematu.
Twoje formuły sprawdzą się tylko w sytuacji gdy poszukiwany ciąg występuje sam w komórce, ale w takiej sytuacji podejrzewam nie byłoby tematu, LICZ.JEŻELI policzy to bez problemu.
Także czekamy na zdanie autora.

Pozdrawiam

[Jermor]

Tak, to prawda. Uznałem, że każdy przytoczony przez Krzycha.K ciąg to zawartość oddzielnej komórki.
Twój punk widzenia zmienia istotę rzeczy.

[Krzycho.K]

Dziękuję za zainteresowanie tematem !
Po zapoznaniu się z waszymi propozycjami z góry przepraszam, bo jednak swoje pytanie sformułowałem nieprecyzyjnie, a sprawa wydaje się być dużo prostsza.
Powielę swój poprzedni post uzupełniajac o dodatkowy komentarz:
Oczywiście interesuje mnie wynik ile razy pojawi się w zakresie komórek np (A1:A31) lub (A1:AH31) określony ciąg cyfr - 1 lub 2 lub 3.
Np. mamy coś takiego 1111 333 2222 111111 2222 111111 - każda z cyfr jest w osobnej komórce !. W tym przypadku oczekuję wyniku 2 - bo w tym zakresie dwukrotnie wystąpił ciąg sześciu cyfr "1 "

[belstar]

Dla pewności wstaw jakiś plik z przykładem, bo stwierdzenie:

każda z cyfr jest w osobnej komórce

nie jest dla mnie jednoznaczny tzn. sześć komórek po kolei z cyfrą 1 (pojedyncza liczba), czy ile komórek jest z zawartością sześciu jedynek. Będzie łatwiej zrozumieć twój problem.

[Jermor]

sprawa wydaje się być dużo prostsza

niestety ale nie. Jest dużo bardziej skomplikowana.
Ja to rozumiem tak:
w obszarze komórek od A1 do A31 wpisywane są pojedyncze cyfry-symbole 1, 2 lub 3. Należy stwierdzić czy niektóre z tych cyfr nie powtarzają się w tych komórkach sześć razy po kolei. Jeśli tak to należy policzyć ile takich grup cyfr wystąpiło.
Pytanie. Czy jeśli wystąpi np. układ komórek 111111 a w innym miejscu 333333 to są to dwa wystąpienia grup szóstkowych?
Jak należy postąpić jeśli każdy symbol trzeba analizować odrębnie?

mamy coś takiego 1111 333 2222 111111 2222 111111

W ten sposób podany ciąg sugeruje, że każda z grup cyfrowych to zawartość oddzielnej komórki. Napisałeś, że analizowany obszar to wiersze od 1 do 31. Podanych cyfr jest 27 a wliczając spacje (bo może niektóre komórki mogą być puste) jest tych symboli 32, czyli więcej niż zakres podany w pytaniu.
W ostatnim zdaniu wspominasz o zakresie A1 do AH31. Jak to należy interpretować? Każda kolumna oddzielnie czy też dotyczy to całego obszaru?

[Jermor]

Jednej uniwersalnej formuły nie wymyśliłem, ale znalazłem rozwiązanie z wykorzystaniem roboczej kolumny, którą w ostatecznej postaci można ukryć.
Ponieważ tak naprawdę nie znam całościowego opisu zagadnienia i nie wiem, czy poszukiwane mają być tylko jedynki, to – trzech kolumn. Pierwsza służy do odnalezienia sześciu jedynek, druga – dwójek a trzecia – trójek.

W kolumnach pomocniczych pierwsza formuła pojawia się dopiero w szóstym ich wierszu. Formuła oblicza sumę pięciu wyrażeń logicznych porównujących sąsiadujące ze sobą komórki w sześciokomórkowym obszarze. Pierwszą z drugą, drugą z trzecią, trzecią z czwartą, czwartą z piątą i piątą z szóstą. Jeśli ich porównanie jest prawdą, czyli w obu porównywanych komórkach jest ta sama wartość, wynikiem logicznym jest PRAWDA, co w znaczeniu arytmetycznym oznacza 1.
Jeśli we wszystkich komórkach jest taka sama wartość, to arytmetyczna suma tego obszaru wynosi 5. Liczba całkowita z ilorazu tej sumy i liczby 5 obliczy 1 tylko wówczas gdy sześć kolejnych wartości jest takich samych. Ta obliczona jedynka pojawi się zawsze przy szóstej komórce. Jednak taka formuła obliczy i wstawi wartość 1 przy każdym znalezionym ciągu sześciu kolejnych wartości. Aby policzyć ciągi jedynek, obliczona wartość jest mnożona przez wynik badania czy szósta komórka obszaru to 1. Jeśli tak to wynik wynosi PRAWDA i oznacza, że ciąg składa się z jedynek a dotychczasowa część formuły pomnożona przez PRAWDA (czyli arytmetyczną jedynkę) nie zmieni obliczenia. W sąsiednich dwóch kolumnach analogiczne obliczenia przebiegają dla wartości 2 i 3.
Ostatecznie wystarczy zsumować jedynki w poszczególnych kolumnach, aby wiedzieć, ile razy wystąpiły w obszarze danych takie same wartości sześć razy po kolei.
Należy zdawać sobie sprawę z tego, że formuła, szukając sześciu kolejno po sobie następujących takich samych wartości, zareaguje na zestaw np. ośmiu takich wartości następująco: Pierwsza szóstka to będą komórki od pierwszej do szóstej, druga szóstka – od drugiej do siódmej i ostatnia szóstka – od trzeciej do ósmej.
W załączeniu przykład.

[belstar]

Jarmor, ja też szedłem w podobną stronę z rozwiązaniem, tylko chciałem to załatwić blokowo (tablica), w załączniku w arkuszu skopiowanym z twojego przykładu wstawiłem to rozwiązanie. Lecz później postanowiłem podejść do tego inaczej. Oto moje założenia:
1. Wyeliminować komórki pomocnicze
2. Rozwiązać problem z powtarzającymi się wynikami w przypadku występujących po sobie cyfr, o którym wspominasz w swoim poście.

Drugi punkt udało się zrealizować całości, lecz z pierwszym nie wyszło tak jak bym chciał, formuła po sklejeniu wszystkiego do kupy zwraca błędny wynik i już sam nie wiem od czego to zależy (może ktoś mądrzejszy wytłumaczy mi to).

Do autora tematu:
Mam nadzieję że te rozwiązania spełniają twoje oczekiwania.

[Krzycho.K]

Belstar dziękuję za pomoc ...twój "patent" działa (wysłałem PW).
Oczywiście za wkład i szczerą chęć pomocy baaaaardzo dziękuję wszystkim
pozdrawiam
Krzysiek