Opcje filtra ASCII

[Estrad]

Witam mam problem z otwarciem pewnego bardzo ważnego pliku. Dokładnie pracy zaliczeniowej na grubo 10 stron.
Wszystko było poprawnie zapisywane ale niestety dzisiaj rano przy uruchomieniu wyświetlił się panel wyboru zestawu znaków. Nie ważne jaki zestaw wybiorę i tak w całym pliku pojawia się tylko to "#####################". Próbowałem odzyskać ten plik ale bezskutecznie. Potrzebuję pomocy......

[Jermor]

Zobacz podobny problem
https://forum.openoffice.org/pl/forum/v ... f=2&t=5010

[Estrad]

Zobacz podobny problem
https://forum.openoffice.org/pl/forum/v ... f=2&t=5010

A nie znasz jakiejś magicznej metody by to odzyskać. Nie widzi mi się pisać pracy MAGISTERSKIEJ OD POCZĄTKU

[Estrad]

A nie znasz jakiejś metody by to odzyskać? Nie widzi mi się zbytnio pisać pracy dyplomowej od nowa.... Tylko dlatego, że program postanowił mi sprawić "ŻART".

[Jan_J]

Z tego pliku nic się odzyskać NIE DA. Te # nie jest zakodowana treść; są to puste znaki (nr 0) rezerwujące miejsce pod które treść miała być wpisana. Ale nie została.

Najczęstszą przyczyną tego problemu jest zbyt szybkie wyjęcie/odłączenie nośnika albo wymuszenie zamknięcia programu, kiedy jeszcze zapisuje dokument.

Co do pisania od nowa, dobra archiwizacja to podstawa bezpieczeństwa. Popsuć się może dysk, laptopa mogą ukraść, itp. Przyda się nie tylko kiedy coś trzaśnie, ale także gdybyśmy sami zrobili głupstwo, jak np. skasowanie ważnego ustępu w tekście. Jeśli masz pendrive, przed sesją roboczą zgrywasz na stały dysk, pracujesz, a po zakończonej sesji robisz kopię na pendrivie. Jeśli masz tylko laptop, warto kupić pendrive. Inne metody: trzymać kopię „w chmurze”. Albo mieć własny system składowania wersji rozwojowych, choćby w osobnej kartotece, z datą w nazwie kopii.

Co da się spróbować, to znaleźć i odzyskać z nośnika („dysku”) poprzednie zapisy. Jest do tego trochę narzędzi, np. photorec. Ale o tym chyba była mowa we wskazanym wątku.

Życzę więc ciepliwości i sukcesu w odzyskaniu kopii.

[Estrad]

Próbowałem photorec ale niestety każdy plik ma dokładnie taki sam problem z filtrem ASCII.

[Jermor]

Jakieś metody chyba istnieją, jeśli wspomnimy casus "i czasopisma" ze słynnej sprawy rządu Millera.
Tak na poważnie, to amatorskie metody nie rokują zbyt dobrze. Są dostępne różne programy, w rodzaju wspomnianego już przez @Jan_J Photorec-a.
Należy jednak wiedzieć i zasadach zapisu na dysku. Obszary zwolnione na dysku nie są w rzeczywistości puste. One nadal zawierają jakieś zapisy, ale obszary te są "zgłoszone" systemowi jako dostępne do zapisania. I system to robi, zapisując wyniki pracy różnych innych programów, działań systemowych itd. Dlatego pierwszym krokiem w ratowaniu zawartości jest odłączenie dysku po to, aby zachować te zapisy. Czym później się to zrobi, tym mniej szans na uratowanie danych.
Istnieją metody odzyskania nawet nadpisanych danych, ale dysponują nimi zazwyczaj wyspecjalizowane laboratoria. W wyszukiwarce (na innym komputerze!) znajdziesz zapewne firmy oferujące odzyskiwanie danych, ale musisz przyjąć do wiadomości, że nie są to usługi tanie.

W kontekście tego, co napisał @Jan_J o archiwizacji, warto włączyć choćby opcję "Zawsze wykonuj kopię zapasową" (Narzędzia -> Opcje -> Ładuj/zapisz ->Ogólne). Należy jednak rozumieć działanie tego rozwiązania. Przed każdym zapisaniem pliku, jego zawartość, taka, jaka była bezpośrednio po poprzedzającym zapisie (lub wczytaniu pliku, gdy jest to pierwszy zapis w sesji) jest zapisywana z nazwą pliku i rozszerzeniem ".bak" i dopiero wtedy następuje zapis dokonanych zmian do właściwego pliku. .bak zawiera zatem treść jaką miał plik przed tym ostatnim zapisem.
Warto też sprawdzić zawartość foldera
C:\Users\użytkownik\AppData\Roaming\OpenOffice\4\user\backup
może on zawierać pliki o nazwie dokumentu z cyfrą 0 lub 1 (poprzedzoną podkreślnikiem) na końcu. Taki plik to pozostałość po plikach automatycznego przywracania, które są usuwane przy standardowym zapisywaniu pliku, jeśli jednak nastąpiła awaria, to mogły pozostać na dysku.