[SOLVED]nie poprawny odczyt dokumentu

Użytkowanie edytora dokumentów
m4tt
Posty: 25
Rejestracja: pn gru 17, 2018 6:58 pm

[SOLVED]nie poprawny odczyt dokumentu

Post autor: m4tt »

Witam

Mam problem z poprawnym odtworzeniem dokumentu na dokumentach google.

Zacznę od początku: Utworzyłem w LibreOffice nowy dokument OpenDocument i utworzyłem w nim tabelę i zapisałem jako plik .doc. W samym LibreOffice odtwarza mi plik bez problemu ale mam problem z poprawnym odtworzeniem go w dokumentach google. Gdy otwieram dokument z dokumentów google to wydłuża mi tabelę i przestawia liczby. Załączyłem zrzuty żeby to lepiej pokazać. Ta niedopasowana tabela na zdjęciu to zrzut z odtworzenia z dokumentów google a ten drugi(poprawny) załącznik to zrzut tabeli z Libre Office. Te czarne paski to ja dodałem w paincie żeby wymazać miejscowości

Zaznaczę że problem może być banalny bo nie znam się zbytnio na tych sprawach
Załączniki
harmonogram odtworzony z dokumentów google.jpg
harmonogram odtworzony z Libre Office.jpg.png
Ostatnio zmieniony wt maja 21, 2019 10:39 pm przez m4tt, łącznie zmieniany 1 raz.
LibreOffice Wersja: 6.1.4.2 na Windows 10
Awatar użytkownika
Astur
Posty: 653
Rejestracja: wt lip 13, 2010 9:11 am

Re: nie poprawny odczyt dokumentu

Post autor: Astur »

Możliwe są dwie przyczyny lub obie razem:
  1. Nie należało wysyłać do Dokumentów Google pliku .DOC, tylko od razu w formacie .ODT:
    robot.odt
    Plik wyjściowy
    (12.31 KiB) Pobrany 125 razy
    i plik w Dokumentach Google.
    Można otworzyć, klikając na link i pobrać.

    Powód:
    Kaskadowa translacja generuje błędy na każdym etapie.
  2. Czcionka używana przez Dokumenty Google jest inną czcionką niż ta, która została użyta w systemie. Należy ujednolicić czcionki.
Ubuntu 20.04 — OpenOffice 4.1.10
Zanim zastosujesz się do jakiejś rady, zrób kopię zapasową dokumentu, którego ona ma dotyczyć.
Wskazówka: w dokumentach używam czasem niestandardowych, bezpłatnych czcionek Gentium i Lato
m4tt
Posty: 25
Rejestracja: pn gru 17, 2018 6:58 pm

Re: nie poprawny odczyt dokumentu

Post autor: m4tt »

Zmieniłem format na odt (załączyłem oryginalny plik tylko wykasowałem nazwy miejscowości) i teraz tabela wygląda lepiej w dokumentach google aczkolwiek dalej są różnice gdyż część tekstu mi przesunęło w tabeli i pod nią i część tabeli z drugiej strony przeniesło mi na pierwszą stronę(wkleiłem zrzut). Chociaż jak dałem edytuj w dokumetach google to plik wygląda poprawnie czyli tak samo jak w Libre Office

tak zapytam na przyszłość: Czy istnieje jakiś konkretny sposób formatu albo nie wiem pisania tak żeby plik zawsze wyglądał tak samo jak ja go napisze Libre Office niezależnie od tego czym go odtworze (czy przez Dokumenty Google, LibreOffice czy Microsoft Word). Chodzi mi po prostu o to żeby uniknąć sytuacji w której tworze plik w LibreOffice i wysyłam komuś i ten ktoś ma problem z poprawnym odtworzeniem tego pliku (np. przesunięte litery). Wiem że to może głupie pytanie ale jak powinienem zaczynać robić takie dokumenty, ustawiać parametry i jak zapisywać żeby było wszystko dobrze? Czy zawsze zapisywać jako ODT ? czy może tylko tabele zapisywać jako odt a jak nie robię tabeli tylko jakieś pismo to powinienem zapisywać jako doc ? Chciałbym - jeśłi się da żeby odbiorca mojego utworzonego pliku odtwarzał go tak samo jak ja go odtwarzam nie zależnie czy to tabela czy jakieś pismo
Załączniki
harmonogram odt odtworzony z dokumentów google.jpg
harmonogram odt.odt
(25.85 KiB) Pobrany 127 razy
LibreOffice Wersja: 6.1.4.2 na Windows 10
Jan_J
Posty: 4560
Rejestracja: pt maja 22, 2009 1:20 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: nie poprawny odczyt dokumentu

Post autor: Jan_J »

Nie da się.
Choćby dlatego, że dokument na ogół nie zawiera dołączonych fontów, tylko deklaruje ich użycie według nazwy. Zaś środowisko w którym dokument jest odczytywany, może nie posiadać fontów o tej samej nazwie, lub posiadać ich inną wersję. W tym przypadku nawet identyczna wersja Writera nie poradzi.
Istnieje wiele innych bardziej istotnych powodów, związanych z różnicami w formatach zapisu oraz z różną interpretacją tego samego formatu podczas otwierania dokumentu przez różne edytory.
JJ
LO (7.6|24.2) ∙ Python (3.12|3.10) ∙ Unicode 15 ∙ LᴬTEX 2ε ∙ XML ∙ Unix tools ∙ Linux (Rocky|CentOS)
Awatar użytkownika
Astur
Posty: 653
Rejestracja: wt lip 13, 2010 9:11 am

Re: nie poprawny odczyt dokumentu

Post autor: Astur »

Pod tym względem byłbym bardziej optymistycznie nastawiony od Jana.
  • Po pierwsze dokumenty można tworzyć od początku Dokumentach Google. Takie dokumenty można udostępnić tylko do odczytu, co umożliwia pobranie ich w takim formacie, jaki się odbiorcy podoba. Można też ustawić tam czcionkę, która byłaby powszechnie spotykana.
    Wada: Dokumenty Google są dosyć uproszczone w porównaniu do Worda i Writera.
  • Po drugie w dokumencie LibreOffice możesz osadzić używane czcionki (nawet w formularzu bazy danych), co sprawi, że powędrują do odbiorcy i będą tam widziane.
    Wada: To działa tylko w LibreOffice (i może w OOo, ale nie jestem pewien), nie da się wyeksportować do innego formatu i waga dokumentu wzrasta.
  • Po trzecie, jeżeli wymieniasz korespondencję ze stałymi respondentami, możesz zainstalować sobie używane przez nich czcionki i stworzyć szablony dla każdego odbiorcy z osobna.
    Wada: To też działa wyłącznie wewnątrz grupy używającej tego samego edytora. Ponieważ teksty o bardziej skomplikowanym formacie będą się rozjeżdżać przy zmianie edytora.
  • Po czwarte możesz używać powszechnie znanego formatu Adobe, który przechowuje używane czcionki (to chyba opcja domyślna) i to nie w całości, a jedynie w części użytej w dokumencie.
    Wada: Dokumenty .PDF są słabo edytowalne i na ogół udostępnia się je głównie z myślą o odczytywaniu; jeśli chcesz jednak je profesjonalnie edytować, musisz liczyć się ze sporym wydatkiem, bo produkty Adobe są dosyć drogie.
    Zaleta: LibreOffice pozwala na wprowadzenie do formatu .PDF magicznych pól edycyjnych, które można wypełniać i zapisywać w formie papierowej albo jako kolejny dokument.
Może podzielę się własnym doświadczeniem.
  1. Gdy mam w perspektywie wysyłanie dokumentu do wielu odbiorców o niesprecyzowanych systemach (i umiejętnościach), udostępniam im Dokument Google.
  2. Gdy tylko mogę, wciskam wszystkim respondentom OpenDocument; w końcu ten format znajduje się w państwowym spisie typów dokumentów używanych w celach teleinformatycznych [1]. Powołanie się na to prawo robi całkiem niezłe wrażenie na urzędnikach :)
  3. Gdy mam w perspektywie kontakt w delikatnych sprawach, korzystam z formatu .PDF.
__________
  1. Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych, Załącznik nr 2
Ubuntu 20.04 — OpenOffice 4.1.10
Zanim zastosujesz się do jakiejś rady, zrób kopię zapasową dokumentu, którego ona ma dotyczyć.
Wskazówka: w dokumentach używam czasem niestandardowych, bezpłatnych czcionek Gentium i Lato
ODPOWIEDZ